Mieszkalnictwo w Rosji, jak każda dochodowa branża, tradycyjnie woli nie reklamować swoich działań. Jednak miłośnicy przejrzystości zaatakowali również jego terytorium. Specjaliści portalu dataflat.ru zbadali dane Rosreestr, porównali je z cennikami na stronach deweloperów i znaleźli firmy, których przychody w ciągu ostatnich kilku lat wyniosły ponad 50 miliardów rubli. Następnie eksperci Forbes weszli do gry i poprosili te firmy o dostarczenie im informacji finansowych.
Podczas opracowywania listy najbardziej niezawodnych programistów w 2019 r. Magazyn Forbes skupił się na następujących wskaźnikach.
- Określone przychody. Ponieważ budowa nie jest szybkim procesem, postanowiono przyjrzeć się całkowitemu zyskowi za lata 2016-2018. Oczywiste jest, że im wyższy zysk, tym wyższa pozycja firmy na liście mistrzów.
- Wzrost i rozwój. Oprócz dochodu netto ważne jest również monitorowanie dynamiki - niezależnie od tego, czy firma woli spoczywać na laurach, czy nadal rośnie.
- Liczba przekazanych metrów kwadratowych. Im więcej, tym wyższa ocena firmy.
- Precyzja. Mianowicie, jak bardzo deweloper jest skłonny dotrzymywać własnych obietnic dotyczących dostawy metrów kwadratowych.
- Otwartość. Im chętniej firma udostępnia swoje dane ekspertom Forbesa, tym wyższa jest jej ocena.
- Długi i procesy sądowe. Oprócz czynników pozytywnych, Forbes zwrócił uwagę na czynniki negatywne - długi spółki, a także wniesione przeciwko niej procesy sądowe.
W rezultacie powstała lista 20 najbardziej wiarygodnych finansowo deweloperów Rosji, z których około 10 powiemy teraz bardziej szczegółowo.
10. Ingrad
Gdzie: Moskwa
Moskiewska firma Ingrad otwiera listę najbardziej wiarygodnych deweloperów na rosyjskim rynku mieszkaniowym. Jego życie na rynku wynosi tylko 5 lat.
Jednak według serwisu prasowego firmy może pochwalić się najszybszym tempem wzrostu, aw ciągu ostatniego roku udało jej się zwiększyć przychody nawet o jedną trzecią.
Właścicielem firmy jest Roman Avdeev, który oprócz Ingradu jest także właścicielem Moskiewskiego Banku Kredytowego.
9. GC „Pioneer”
Gdzie: Moskwa
„Pionier” - dziecko tysiąclecia, które urodziło się w 2001 roku. Interesujące jest to, że od samego początku Pioneer prowadził działalność w Petersburgu, jednak w 2018 roku zarząd firmy dramatycznie zagrał i, podobnie jak ptak migrujący, podjął decyzję w Moskwie.
Biuro w Petersburgu pozostało statusem rozwoju opłat - jest rodzajem najemnika świata budowlanego, który za opłatą świadczy usługi deweloperskie.
Być może to przeniesienie centrum działalności do Moskwy wywołało pozytywną reakcję międzynarodowych agencji ratingowych, co zmieniło status pioniera z „stabilnego” na „pozytywny”.
8. GK „Granel”
Gdzie: Moskwa
W historii Grupy Kapitałowej Granel biznes jest ściśle związany z polityką. Firma powstała w Baszkortostanie, gdzie jeden z jej założycieli, Andriej Nazarow, był aktywną postacią polityczną. Przez sześć lat przewodniczył rządowi republiki, a we wrześniu 2019 r. Został mianowany wicepremierem.
Drugi założyciel, Ilshat Nigmatullin, CEO firmy, kontynuuje budowę. Firma specjalizuje się w przenoszeniu budynków mieszkalnych, które zostały opuszczone przez poprzednich deweloperów (kompleks mieszkaniowy Estet, Ecopark Nakhabino i inni) do budynków mieszkalnych lub wypłacaniu rekompensat w przypadkach, w których budowa nie ma już sensu (kompleks mieszkaniowy Swan Lake).
7. GC FGC
Gdzie: Moskwa
FSK urodził się w 2005 r., Kiedy więksi przedsiębiorcy, Deripaska i Kerimov, zabrali mniejszych biznesmenów, Voroninów, holding Glavmosstroy. Nawet więzi rodzinne i polityczne, na których opiera się i pozostanie biznes budowlany Rosji przez długi czas, nie pomogły Woroninom utrzymać kawałek sera „w dziobie”.
Jednak Vladimir Voronin nie zniechęcił się i kontynuował rodzinne tradycje, tworząc firmę FGC. Mimo niesprzyjających prognoz udało jej się stać jedną z największych firm deweloperskich w Rosji.
6. GC „Airplane”
Gdzie: Moskwa
„Samolot” wystartował zaledwie kilka lat temu, ale od samego początku zachowywał się agresywnie i agresywnie. Różni się zarówno tempem budowy, jak i ceną, oferując metry kwadratowe około jednej dziesiątej taniej niż u konkurencji.
Być może sekretem sukcesu firmy jest zdolność do negocjacji z właścicielami gruntów. Jednak złe języki twierdzą, że tak naprawdę powodem jest to, że partnerem Samoleta jest Maxim Worobow, brat Andrieja Worobowa, obecnego gubernatora obwodu moskiewskiego.
5. Borówka brusznica
Gdzie: Jekaterynburg
Piąte miejsce w pierwszej dziesiątce najbardziej niezawodnych rosyjskich programistów według Forbesa jest jedyną syberyjską firmą o romantycznej nazwie „Lingonberry”. Specjalizuje się oczywiście w kierunku syberyjskim, chociaż firma próbowała wejść na rynek moskiewski. Trzy lata temu zaczęła budować dzielnicę mieszkalną w mieście Widnoje pod Moskwą.
A teraz firma połączy się z fińskim koncernem budowlanym YIT. Powstałe potomstwo nie będzie zajmowało się budową domów, ale wyłącznie ich utrzymaniem.
4. Setl Group
Gdzie: St. Petersburg
Ze stolicy Syberii przenosimy się do stolicy północnej, gdzie znajduje się siedziba czwartego miejsca w rankingu - Setl Group.
Kiedyś założyciel firmy Maxim Shubarev pracował jako zwykły ślusarz, który został wzięty pod skrzydła towarzysza jego ojca, Anatolija Turczaka, dyrektora zakładu. A teraz syn Anatolija, Andriej, jest sekretarzem zarządu partii Zjednoczonej Rosji.
Nic dziwnego, że na takim tle Grupa Setl zaczęła się szybko rozwijać. Udało jej się osiągnąć 70% trzeciego miejsca w rankingu, LSR, którego komunikacja była jeszcze potężniejsza.
3. Grupa LSR
Gdzie: St. Petersburg
Ojczym szefa firmy, Andrei Molchanov, pracował kiedyś jako prorektor Uniwersytetu w Leningradzie. A jego asystentem był sam Władimir Władimirowicz Putin. Najwyraźniej od tamtej pory między Andriejem a Władimirem zapanowała silna męska przyjaźń, która, jak wiadomo, jest najlepszą gwarancją sukcesu finansowego w Rosji.
W 1993 roku Andrei, będąc jeszcze studentem, zrobił zamieszanie i sprywatyzował firmę Stroydetal, z której wyrosła firma LSR. W 2015 roku został uznany za jedno z głównych przedsiębiorstw Rosji. Często zdobywała ciekawostki budowlane, takie jak renowacja pałacu Konstantinovsky'ego w Petersburgu. Lub apetyczny nakaz restrukturyzacji siedziby Przedstawiciela Prezydenta w Dystrykcie Północno-Zachodnim.
Oczywiście, jak mówi Andrei, pobyt ojczyma Jurija jako wicegubernatora Petersburga nie ma nic wspólnego z otrzymanymi rozkazami.
Oprócz Piotra firma zwróciła oczy na Moskwę, gdzie zaczęły działać liczne oddziały. To właśnie z jedną z filii LSR połączono sensacyjny skandal w parku Bitsevsky'ego, w którym zamiast drzew i traw miały powstać około 350 metrów kwadratowych. m nieruchomości.
2. Grupa Etalon
Gdzie: St. Petersburg
Historia firmy rozpoczęła się jeszcze przed pierestrojką, kiedy obecny szef firmy, Wiaczesław Zarenkow (obecnie jeden z najbogatszych ludzi w Rosji), przeszedł do przodu i przejął fabrykę budynków.
Od tego czasu Grupa Etalon rozrosła się, rozwinęła, a nawet odważyła się wbić nos w rynek moskiewski, gdzie, jak wiadomo, wody są mętne, a ryby najgrubsze. „Etalon” kupił moskiewskiego dewelopera „Leader-Invest” i mocno umocnił się w stolicy Rosji.
Jednak sam Zarenkov powoli, ale z pewnością przechodzi na emeryturę. Dwa lata temu postanowił pozbyć się wielu akcji Etalon, wprowadzając je do swobodnego obrotu. Teraz pozostało mu tylko 5,7% akcji. Czy wiąże się to ze skandalem, który wybuchł w tym samym czasie na londyńskiej giełdzie finansowej - kto wie.
Następnie kierownicy Etalon, korzystając z wprowadzenia nowych standardów rachunkowości, zwiększyli zysk firmy nawet o 12%. Na papierze. Ale kiedy kupcy zdali sobie sprawę, że zostali oszukani, jakby to było delikatnie mówiąc, wartość akcji Etalonu spadła półtora raza.
1. GK PIK
Gdzie: Moskwa
W miejsce lidera wśród rosyjskich deweloperów znajduje się firma PIK - największy potentat budowlany w Moskwie i regionie moskiewskim. Najlepszy deweloper w Rosji istnieje na rynku od ponad ćwierć wieku i przez cały ten czas konkurował z innymi dużymi firmami deweloperskimi - Morton i SU-155.
Ta bitwa zakończyła się niedawno - w 2016 r., Kiedy Morton został wchłonięty przez PIK, a SU-155 zbankrutował. W samym PIK przeprowadzono przetasowania, z trzech dużych akcjonariuszy, którzy posiadali mniej więcej taką samą liczbę akcji spółki, pozostał tylko jeden - miliarder Siergiej Gordeev. Teraz w jego rękach znajduje się 59,15% firmy.
W ciągu ostatnich lat firma zbudowała ponad 19 milionów metrów kwadratowych. m lokali mieszkalnych. Woli pracować w Moskwie i regionie oraz - nieoczekiwanie - w Baku.
Nie bez konfliktów, z których ostatnie grzmiało w Kuntsevo, gdzie mieszkańcy nagle stwierdzili, że prawdziwy plan przesiedleń nie miał nic wspólnego z tym, co pokazano. Pojawiają się również pytania dotyczące nagłej sprzedaży akcji PIK na rzecz VTB Bank. Według niezweryfikowanych informacji przyczyną tego pośpiechu jest nieoczekiwana wizyta w biurze PIK urzędników bezpieczeństwa, którzy byli bardzo zainteresowani zniknięciem gdzieś 85 milionów rubli.
Cokolwiek dzieje się za kulisami, PIK jest zdecydowanie największym deweloperem w Rosji. Ponadto rosyjski rząd postanowił włączyć firmę do „głównych przedsiębiorstw rosyjskiej gospodarki”. Oznacza to, że nawet w złych latach dla branży budowlanej PIK z pewnością pozostanie na powierzchni, przynajmniej kosztem budżetu.