Wiele prognoz dotyczących możliwego dnia zagłady obejmuje erupcję super wulkanu Yellowstone. Ale nawet jeśli teraz jest zbyt apodyktyczny, istnieje wiele wulkanów na Ziemi, które są bombą zegarową dla pobliskich osad ludzkich.
Aby Twoje wakacje nigdy nie były w cieniu klubów parowych, popiołów i lawy, powiemy Ci o dziesięciu najbardziej niebezpiecznych wulkanach na Ziemi, obok których zdecydowanie nie powinieneś robić selfie.
10. Galeras, Kolumbia
Duży stratowulkan kalderowy położony jest na zachód od miasta Pasto i jest jednym z najbardziej aktywnych wulkanów w Kolumbii. Jest aktywny od ponad miliona lat i nie ma żadnych warunków, by się uspokoić w XXI wieku.
W 1993 r. Podczas erupcji Galeras zginęło dziewięć osób, w tym sześciu naukowców, aw 2010 r. 9 (według innych źródeł 8) tysięcy osób ewakuowano z obszaru przylegającego do wulkanu.
9. Klyuchevskaya Sopka, Rosja
Wybór najbardziej niebezpiecznych wulkanów na planecie nie byłby możliwy bez przedstawiciela Rosji. Klyuchevskaya Sopka to jeden z najwyższych wulkanów na ziemi i najwyższy w Eurazji aktywny na kontynencie. Położone jest na półwyspie Kamczatka i, co zaskakujące, pokryte jest czystym śniegiem i skorupami lodowymi, które podczas erupcji mogą stanowić ciekawy kontrast z przepływami popiołu i lawy.
Może rzucić słup popiołu, osiągając wysokość 8 kilometrów. I wybuchają okresowo, mniej więcej raz na pięć lat, poczynając od 1737 r. (Jest to tylko pierwsza z udokumentowanych erupcji, a ich liczba była nieznana). Najsilniejsze erupcje miały miejsce w XIX wieku.
8. Kilauea, Hawaje
Nazwa tego wulkanu nie jest oryginalna, a przetłumaczona z hawajskiego oznacza „odbijanie”, „rozpryskiwanie się”. Uważa się, że to on został wybrany jako dom przez miejscową boginię wulkanów.
Kilauea to najbardziej aktywny wulkan tarczowy na wyspie, wybuchał prawie nieprzerwanie od 1983 do 2018 r., Co spowodowało wiele zniszczeń, a także silne trzęsienia ziemi i pożary.
Od 1912 roku Hawaiian Volcanic Observatory obserwuje hawajską boję wulkaniczną.
7. Merapi, Indonezja
Merapi (co oznacza „góra ognia”) jest jednym z najbardziej aktywnych wulkanów Indonezji, który wybuchł przez wieki. Znajduje się w pobliżu centrum wyspy Jawa, około 32 kilometrów na północ od miasta Yogyakarta.
Jedna z największych odnotowanych erupcji miała miejsce w 1637 r. I doprowadziła do zniszczenia kilku miast i wsi na Jawie.
Największym ryzykiem związanym z tym wulkanem jest rozprzestrzenianie się przepływów piroklastycznych, mieszaniny gazów wulkanicznych, popiołu i gruzu, które mogą być przenoszone z prędkością 700 km / h. W 2010 r. 353 osób padło ofiarą takiej powodzi.
6. Sakurajima, Japonia
Ten aktywny stratowulkan do 1914 r. Był sam w sobie oddzielną wyspą, ale przepływy lawy łączyły go z półwyspem Osumi.
Erupcje wulkanów następują niemal nieprzerwanie od 1955 r., Stanowiąc poważne zagrożenie dla pobliskich osad, z których największym jest miasto Kagoshima (ponad 600 tysięcy mieszkańców).
I nic dziwnego, że ze względu na niebezpieczeństwo w 1991 r. Sakurajima znalazła się na liście wulkanów dekady.
5. Taal, Filipiny
Życie jak wulkan nie jest już faktycznym wyrazem dla mieszkańców wyspy Taal, w której znajduje się jeden z najniebezpieczniejszych wulkanów na świecie. Filipińskie władze postanowiły zabronić wyspiarzom powrotu do niebezpiecznego obszaru i zapewnić im domy z dala od wulkanu.
Taal obudził się ze stanu hibernacji 12 stycznia tego roku i zrzucił kolumnę popiołu na wysokość jednego kilometra. Z tego powodu mieszkańcy prowincji Batangas musieli zostać niezwłocznie ewakuowani. A ponieważ wulkan nie po raz pierwszy wykazuje zły charakter, władze postanowiły raz na zawsze chronić ludzi przed nim.
4. Nyiragongo, Kongo
Wraz z sąsiednim szczytem Nyamlagila Nyiragongo zapewnia około 40% całej aktywności wulkanicznej w Afryce.
Cechą tego wulkanu jest niesamowicie płynna lawa, spowodowana niską zawartością kwarcu w jego składzie. Dzięki swojej cieczy lawa może zamiatać stoki z prędkością do 100 kilometrów na godzinę.
3. Colima, Meksyk
Najbardziej aktywny wulkan meksykański składa się z dwóch stożkowych szczytów, ale aktywny jest tylko jeden z nich.
Od czasu do czasu (dokumentowany od 1576 r.) Colima przypomina okolicznym mieszkańcom jego istnienie, wyrzucając popiół, lawę i dym. Kiedyś był w stanie rzucić słupem dymu popiołu na wysokość 10 kilometrów.
2. Santorin, Grecja
Od „młodych do wczesnych” wulkanów, których główna działalność miała miejsce stosunkowo niedawno, zwracamy się do wagi ciężkiej, która ostatnio wykazywała aktywność około 1645 rpne.
Erupcję Santorini i wynikające z niej tsunami uważa się za przyczynę śmierci minojskiej cywilizacji Krety (ale to nie jest dokładne). Istnieje również hipoteza, że pamięć o tej katastrofie stała się podstawą legendy o Atlantydzie.
Następnie wulkan Santorin wykazywał tylko rzadkie przypadki aktywności sejsmicznej i nic, co wyglądałoby jak zbliżająca się erupcja. Jednak wulkanolodzy ciągle go obserwują.
1. Wezuwiusz, Włochy
Który wulkan jest najniebezpieczniejszy na świecie? Odpowiedź na to pytanie zależy od twojej definicji niebezpieczeństwa. Dobrym wskaźnikiem jest ogólne zagrożenie wulkaniczne generowane przez wulkan. A to z kolei najlepiej opisać jako kombinację prawdopodobieństwa erupcji, wielkości i możliwych szkód spowodowanych działaniem wulkanu. Supervolcanoes, takie jak Yellowstone, jeśli eksplodują, będą stanowić zagrożenie dla życia i własności ludzi w skali globalnej.
Ale w rozsądnym czasie naszego istnienia prawdopodobieństwo takiej eksplozji jest niezwykle małe, a ludzkość prawdopodobnie znajdzie inne sposoby na wyrządzenie sobie krzywdy na długo przed tym, zanim zrobi to superwulkan.
Z tego powodu aktywny wulkan Vesuvius zajmuje pierwsze miejsce w tej klasyfikacji. Jego zbocza i najbliższa okolica są bardzo gęsto zaludnione; nawet miasto Neapol znajduje się zaledwie około 15 km od wulkanu. W przypadku dużej erupcji ponad 3 miliony ludzi może być zagrożonych śmiercią lub, w najlepszym wypadku, utratą wszystkich nabytych.
Wezuwiusz nie wybuchł od 1944 roku do chwili obecnej i może długo spać. Istnieje jednak hipoteza, że prędzej czy później obudzi się ponownie (przybliżony okres trwa od dziesięcioleci do stuleci, w przeciwieństwie do nieskończenie długiego snu superwulkanów). Obecnie centrum Osservatorio Vesuviano w Neapolu monitoruje aktywność Vesuvius w dzień iw nocy.